Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna

 

W świecie kosmetyków nieczęsto zdarza się, że coś naprawdę mnie zaskoczy. A jednak – niedawno miałam okazję wypróbować produkty nowej marki Hamsa i… zostały ze mną na dłużej.

Czarno-złoty luksus
Na pierwszy rzut oka uwagę przyciągają opakowania – czarne, eleganckie, z delikatnymi złotymi detalami. Wyglądają luksusowo, ale bez przesady. Cieszą oko na półce, to fakt, ale szybko okazuje się, że nie tylko estetyka gra tu rolę.

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Formuły Hamsy są przemyślane i czyste – bez syntetycznych dodatków, bez testów na zwierzętach, bez składników „na zapych”. Krótki skład, bogaty w ekstrakty roślinne, oleje, hydrolaty. To nie są kosmetyki, które obiecują cuda – one po prostu robią swoje. I robią to dobrze.

 

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Luksusowa pielęgnacja ciała

Zachwyciło mnie też, że całość powstaje w Polsce – z pełną kontrolą jakości, zgodnością z normami UE i podejściem, które trudno nazwać inaczej niż świadomym. Marka podkreśla, że nazwa Hamsa nawiązuje do symbolu ochrony i równowagi – i jest w tym coś bardzo spójnego z filozofią ich produktów.

Z linii, którą testowałam, największe wrażenie zrobił na mnie Natural Anti-Aging Cream SPF 30 – lekki, dobrze się wchłania, sprawdza się zarówno na noc, jak i pod makijaż (ten SPF to naprawdę duży plus). Skóra po nim jest miękka, dobrze nawilżona, ale bez uczucia ciężkości.

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Drugim odkryciem było dwufazowe serum – naturalne, odżywcze, a jednocześnie bardzo lekkie. Wchłania się błyskawicznie, daje efekt wygładzenia i nawilżenia. Stosuję je rano i wieczorem, czasem solo, czasem pod krem.

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Z ciekawości sięgnęłam też po masło do ciała LUCEAT – bardzo przyjemne, z delikatnym zapachem i fajną, skoncentrowaną konsystencją. Nadaje się świetnie po kąpieli, szczególnie jeśli skóra potrzebuje więcej troski.

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Jest też produkt do dłoni i stóp – masło KARITE – i tutaj również: bez zbędnych słów, po prostu działa. Używam wieczorem i rano budzę się z miękką, wygładzoną skórą.

Edyta: Hamsa – luksusowa nowość kosmetyczna - BlogStar.pl

Podsumowując: Hamsa to marka, która nie krzyczy, tylko robi swoje – i robi to z klasą. Jeśli szukasz kosmetyków, które łączą naturalny skład, dopracowaną formułę i uczciwe podejście, warto się jej przyjrzeć. Bez wielkich sloganów – po prostu dobry wybór.

Możesz również polubić

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close