„Mam 61 i nie ukrywam swych lat. Energia mnie nie opuszcza. Podoba mi się mój wiek i naprawdę dobrze się w nim czuję” – deklaruje gwiazda polskiego fitnessu Mariola Bojarska-Ferenc, która 14 stycznia kończy 61 lat. Z okazji urodzin gwiazda zorganizowała uroczystą kolację w domu. „Panuje covid 19, byliśmy z mężem w ubiegłym roku chorzy, ciężko to przeszliśmy, boimy się powtórnego zarażenia, dlatego ten dzień spędzę z rodziną, będą faworki i owoce morza, to co lubimy najbardziej” – zdradziła Mariola.
A plany i marzenia na kolejny rok? „Aby skończyła się pandemia, abym mogła bezpiecznie podróżować po całym świecie. Kocham świat, podróże, celebrowanie życia. Chcę poszaleć. Oczywiście pamiętam także o dobrym zdrowiu, bo ono jest najważniejsze” – mówi gwiazda. I tego jej życzymy.