Efez jak magnes przyciąga turystów. Być w Turcji i nie zobaczyć Efezu, to jak być w Rzymie i nie zobaczyć Watykanu. Tłumy ludzi z różnych zakątków świata zjeżdżają się, aby wędrować po tym najlepiej zachowanym antycznym zabytkowym mieście. Z czym kojarzy się Efez? Z rodzinnym miastem filozofa Heraklita, z Artemizjonem – jednym z siedmiu cudów świata i miejscem, gdzie nauczał św. Paweł.
Powstanie Efezu
Według legendy Efez został założony przez Ateńczyka Androklosa, który chcąc osiedlić się w Jonii skonsultował się z wyrocznią, która poradziła, aby wybrał miejsce wskazane przez rybę i przez dzika. Pewnego dnia, podczas przygotowywania posiłku, pieczona ryba wyskoczyła z paleniska, a rozżarzony węgiel wpadł w krzaki i wypłoszył z nich dzika. Był to dla Androklosa jasny znak wskazujący miejsce założenia osady. W rzeczywistości obszar w pobliżu Efezu był zamieszkany od czasów o wiele dawniejszych niż przybycie greckich osadników. W wyniku prac archeologicznych, prowadzonych na pobliskich kopcach, udowodniono, że osadnictwo w tej okolicy sięga VII tysiąclecia p.n.e., czyli czasów neolitycznych. W drugiej połowie VII wieku p.n.e. Efez wszedł w złoty wiek swego istnienia, stając się domem dla wielu wybitnych osobistości i świetnie zorganizowaną społecznością.
Co dziś możemy zobaczyć w Efezie?
Przede wszystkim pobyt w tym miejscu pokazuje nam, jak świetnie i nowocześnie na tamte czasu zorganizowane było miasto. Rzeczywiści, spacerując uliczkami zabytkowego Efezu możemy na chwile przenieść się w czasy przed naszą era. Można podziwiać pozostałości słynnej biblioteki Celsusa, szpitali, łani, basenów, toalet publicznych. Ale największe wrażenie robi teatr antyczny – jeden z największych istniejących antycznych teatrów na świcie. Efeski teatr to wspaniale zachowana i robiąca ogromne wrażenie budowla. Zbudowany z marmuru obiekt ma szerokość 145 metrów, a jego widownia ma aż 30 metrów wysokości i mogła pomieścić około 24 tysiące osób. Na galerii były dodatkowe miejsca dla około 1000 osób. Jest to więc największy zachowany teatr na świecie, co więcej – w rewelacyjnym stanie! Do dzisiaj na nim odbywają się koncerty i wielkie wydarzenie publiczne. Swój solowy popis dał tam m.in. Elton John. A organizatorzy twierdzą, że nagłośnienie jest fantastyczne.
Cud świata
W Efezie znajdziemy jeden z siedmiu cudów świata – Świątynią Artemidy, znaną pod nazwą Artemizjonu. Świątynię zbudował król Lidii Krezus około 560 roku p.n.e. Podtrzymujące dach świątyni kolumny o wysokości 18 metrów, w dolnej części miały średnicę aż 2 i pół metra. W jej wnętrzu umieszczono cedrowy posąg Artemidy. Wśród rzeźbiarzy zaangażowanych do prac przy budowie znaleźli się m.in. Fidiasz czy Poliklet. Ukończenie budowli zajęło 120 lat! W 356 p.n.e. świątynię spalił szewc Herostrates w nadziei, że ten występek unieśmiertelni jego imię. I jak widać, imię przetrwało!
Gimnazjon Vediusa
Najlepiej zachowanym zabytkiem Efezu jest Gimnazjon Vediusa, który został zbudowany około 150 roku n.e. na zlecenie zamożnego mieszkańca miasta o imieniu Publius Vedius Antoninus. Budynek pełnił podwójną funkcję: gimnazjonu oraz łaźni. Na wschód od tego kompleksu położona była palestra na którym uprawiano sport, głównie zapasy, a w portykach znajdowały się pomieszczenia pomocnicze: szatnie, magazyny, przebieralnie.
Kościół Marii Panny jest najważniejszą budowlą z czasów chrześcijańskich na terenie Efezu. Świątynia mieściła się w istniejącym wcześniej budynku, postawionym w I połowie II wieku n.e. Odbywały się tam posiedzenia soboru efeskiego – trzeciego soboru powszechnego zwołanego w 431 roku n.e. przez cesarza Teodozjusza.
Rady praktyczne
Bilet do Efezu kosztuje 40 euro. Warto jednak pokusić się o zwiedzanie z lokalnym przewodnikiem, ponieważ poznawanie Efezu na własną rękę może nie być tak owocne. Na miejscu można także wypożyczyć słuchawki. Przed rozpoczęciem zwiedzania Efezu koniecznie zaopatrzy się w zapas wody oraz zapewnijmy sobie odpowiednią ochronę przed słońcem – sporą część czasu spędza się tu w palących promieniach słonecznych.