Site icon blogstar

Emu – ta moda nie przemija

Buty Emu opanowały świat. I choć czas biegnie, a moda się zmienia w zawrotnym tempie, Emu nadal jest w grze. Co więcej – z roku na rok przybywa mu wiernych fanów. Nic dziwnego, te wygodne, cieplutkie buty także ewoluują. Zmienia się asortyment, kolorystyka i fasony. Ale jedno pozostaje bez zmian- jakość. Do produkcji butów Emu Australia wykorzystuje się wełnę Merynosów – to krzyżówka owiec, które żyją jedynie w Australii. Ich wełna ma niezwykłe właściwości – przepuszcza powietrze, ale nie wpuszcza wilgoci do środka buta, tylko odprowadza ją na zewnątrz, dzięki czemu stopy się w nich nie pocą, a obuwie nie przemaka. Dlatego buty te sprawdzą się nie tylko podczas jesiennego chłodu i mroźnej zimy.

Najnowsza kolekcja Emu inspirowana jest różnymi społeczności i miejsca. Efektem jest ciekawe wzornictwo i nowa kolorystyka. I rzeczywiście kolorystyka zachwycająca: już nie tylko brąz i klasyczna czerń, ale w butach Emu jesień może być kolorowa i radosna. Pojawiają się takie barwy jak: bordo, soczysty pomarańcza, radosny róż, elegancki granat czy czerwień. Wśród modeli dostępne są nie tylko botki za kostkę, ale także mokasyny, sztyblety a nawet klapki. Buty te idealnie sprawdzają się w towarzystwie dżinsów i obszernych swetrów, ale odważne fashionistki zakładają Emu do zwiewnych sukienek i grubych rajstop. Cóż, czemu nie?!

Historia marki:

Obuwie Emu Australia to australijska marka założona w 1994 roku, która szybko wtargnęła do świata mody. Andrew Raggat stworzył ją z myślą o zmęczonych wielogodzinnymi treningami… surferach. Buty Emu Australia miały chronić ich przed chłodem wody, zapewniać komfort oraz ciepło stóp. Projektanci Emu Australia przy tworzeniu butów inspirują się australijskimi krajobrazami. Prosty fason, bez zbędnych dodatków, wykonany z naturalnych materiałów o naturalnych kolorach, podbił świat.

Exit mobile version