Halina Mlynkova rzadko zmienia fryzury i zazwyczaj długo przygotowuje się do takiej zmiany. Tym razem było inaczej. Artystka od wielu miesięcy chciała odświeżyć wizerunek, ale coś ciągle stało jej na przeszkodzie. Do czasu. Jeszcze w piątek w zeszłym tygodniu w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” wystąpiła w długich włosach a już w niedzielnym koncercie papieskim w Wadowicach 2 kwietnia, Halina pojawiła się zupełnie odmieniona.
„Od dawna chciałam ściąć włosy, ale na prośbę mojej fryzjerki, która jeździła ze mną w trasę koncertową Film(l)ove, nie mogłam tego zrobić – długie włosy potrzebne były do zrobienie fal” – mówi Halina. Artystka przyjechała do Wadowic, gdzie została zaproszona do udziału w koncercie poświęconym Janowi Pawłowi II.
Podczas przygotowań do koncertu, w garderobie, zdecydowała się na ścięcie włosów. „Zapytałam fryzjera Andrzeja, który miał mnie czesać, czy ma przy sobie nożyczki. Poprosiłam, aby ściął włosy, tak jak sobie wymarzyłam. Zaufałam mu, choć nigdy wcześniej z nim nie pracowałam. Jestem bardzo zadowolona z tej zmiany. Chwile później, na koncercie wystąpiłam już z krótszymi włosami” – zdradziła Halina. Fryzura okazała się strzałem w dziesiątkę. Nie tylko bardzo odmładza artystkę, ale zgodnie z najnowszymi trendami w koloryzacji, ma zostawiony lekki odrost. Całą metamorfozę Halina uwieczniła na filmie na swoim profilu na Instagramie: https://www.instagram.com/reel/CqitHc5LzXo/
Brawo za odwagę i spontaniczność.