Prywatnie są parą od lat 12. Z motosportem związani od lat niespełna 20-tu. Ona, kierowca driftingowy, podwójna mistrzyni Europy w driftingu, on zawodnik offroadowy, jej trener i konstruktor aut do motorsportu. Oprócz rywalizacji w zawodach driftingowych, biorą udział w najbardziej ekstremalnych rajdach, jak choćby offroadowy rajd RFC Poland. Sami budują to czym jeżdżą, czyli kilkuset konne maszyny do driftingu i offroadu. Regularnie wyciskają siódme poty na siłowni w codziennych treningach, mobilizując do aktywności swoich fanów. Teraz podbijają rynek eventów showbiznesowych.
Taka para
Mowa o Karolinie Pilarczyk i Mariuszu Dziurleja. Na każdym kroku udowadniają, że dla nich nie ma rzeczy niemożliwych, a dla swoich fanów potrafią zrobić bardzo wiele. Jedną z takich rzeczy jest coroczny event inaugurujący początek sezonu driftingowego. Para prezentuje na nim design driftowozu oraz inne swoje sportowe maszyny. Wydarzenie co roku cieszy się ogromną popularnością, między innymi dlatego, że jest otwarte dla publiczności – przyjść, obejrzeć auto, zrobić pamiątkowe zdjęcie z Karoliną może każdy. I ze świecą można szukać zawodników tak otwartych na swoich fanów jak właśnie Karolina i Mariusz !
Wielkie Motoryzacyjne Show ma jeszcze jedną ważną cechę – całe przedsięwzięcie przygotowują oraz prowadzą konferansjersko właśnie oni! Bo kto lepiej przekazał by tą energię i miłość do motorsportu jak nie ci co nią epatują na co dzień!
Komentarze
W roli organizatorów sprawdzają się na 5, a w roli konferansjerów są poza skalą, o czym świadczy lawina komplementów i pochwał jaka posypała się na parę po ostatnim wydarzeniu. „Daliście czadu”, „jesteście zwierzętami scenicznymi” , „takich prowadzących nam trzeba na evtach – co za energia” – komentarze tej treści od osób związanych z branżą show biznesową od lat, tylko potwierdzają to, że jak duet Pilarczyk/Dziurleja wkracza do akcji to będzie show na najwyższym możliwym poziomie, w każdej sferze ich działalności. Gratulacje!