Zacznij od Bacha
Kochani! Jak wiecie nagrałem płytę z polskimi wielkimi przebojami. Prezentowałem Wam już na łamach Blogstara ten projekt oraz pierwszy singiel ze Zbigniewem Wodeckim „Zacznij od Bacha”. To niesamowite uczucie kiedy efekt tak ciężkiej pracy i marzeń wreszcie się spełnia i realizuje.
Dziś opowiem Wam historię współpracy z kanadyjskim wokalistą Mattem Duskiem.
Just the Two of Us
To niezwykły gość obdarzony fantastycznym głosem. W tej stylistyce czuje się jak ryba w wodzie i ma niesamowity głos. Znakomicie śpiewa amerykańskie standardy, od lat nagrywając płyty i koncertując po całym świecie. W Polsce może być bliżej znany za sprawą rewelacyjnej płyty z Margaret i ich singla „Just the Two of Us”.
Jak kto się zaczęło
Poznaliśmy się z Mattem prawie dwa lata temu podczas charytatywnej gali Siemachy w Krakowie. Pogadaliśmy na luzie i z żartem, gdyż Matt ma ogromne poczucie humoru, co akurat uwielbiam i jest koneserem whisky :). Z tego zrodził się pomysł zaśpiewania w duecie jakiegoś utworu. I tak oto zaproponował mi duet w utworze „Santa Clauss is comming to town” na jego płycie świątecznej wydawanej w Polsce, a ja zaprosiłem go do własnego projektu „Polskie Standardy”, ale – uwaga – z propozycją zaśpiewania po polsku!
Medytacje wiejskiego Listonosza
Ponieważ Matt ma żonę Polkę, podjął wyzwanie nie znając jezyka polskiego i wyszło mu to po prostu kapitalnie. Pełen profesjonalizm. Tak powstał utwór „Medytacje wiejskiego Listonosza” z repertuaru Skaldów w aranżacji Krzysztofa Herdzina z polskim tekstem i częściowo angielskim, przetłumaczonym za zgodą i aprobatą autora pana Leszka Aleksandra Moczulskiego. Podczas pobytu Matta w Polsce na koncercie premierowym, na który przyleciał z Kanady całkiem za free, co udało się dzięki pomocy mojego Wydawcy Universal Music Polska, nagraliśmy zwariowany i wesoły klip, pokazujący jak świetnie czujemy się w tej piosence i we wspólnym towarzystwie:
Matt jest super wyluzowanym człowiekiem o bardzo dużych umiejętnościach wokalnych i wiedzy muzycznej. Jest osłuchany i super przygotowany do występu. Sto procent profesjonalizmu, co świadczy o jego niesamowitej kulturze i pracowitości. Ach żeby tak w Polsce artyści podchodzili do współpracy… No nic, może się to zmieni kiedyś. Jego zaangażowanie i mega otwartość na projekt sprawiły że wszystko układało nam się znakomicie.
Zobaczcie efekty tej pracy. Mam nadzieję, że fotki z sesji zdjęciowej z planu klipu i sam videoklip przypadną Wam do gustu. Wszystkiego dobrego!