Karolina Pilarczyk na gali Playboya wzbudziła podziw swoją nienaganną sylwetką i piękną kreacją projektu Teresy Rosati. Jednak seksowna i zawsze uśmiechnięta Karolina to tylko część jej osobowości. Na co dzień ta pełna uroku kobieta staje się prawdziwą bestią. Bestią za kierownicą! Karolina Pilarczyk jest bowiem Mistrzynią Europy w Driftingu. Jej strój w wyścigowym aucie Predatorze to kombinezon, antypalna bielizna, bardzo stabilne obuwie, rękawice, balaklawa i kask.
Na galę Playboya Karolina przybyła prosto z Włoch, gdzie wygrała kolejną rundę zawodów Queen of Europe Pro Series, do których zgłosiło się ponad 50-ciu zawodników z całej Europy. Dla wszystkich największym wyzwaniem była temperatura na zewnątrz, która sięgała 38 stopni rozgrzewając kabiny samochodów do trudnych do zniesienia temperatur. Dzięki świetnej kondycji fizycznej i przygotowaniu, Karolina Pilarczyk nie zawiodła jednak swoich fanów odnosząc kolejne zwycięstwo.
„Jestem bardzo szczęśliwa. Od dwóch lat nie ma zawodniczki w Europie, która by mnie pokonała. To jednak nie tylko moja zasługa, ale przede wszystkim mojego fantastycznego zespołu, który dba o bezawaryjność mojego samochodu. W motorsporcie na sukces wpływa wiele czynników – umiejętności zawodnika, sprawny zespół, strategia, sprzęt którym dysponuje i szczęście. Na razie te wszystkie elementy u nas działają bez zarzutu.” – mówi Pilarczyk.
To już trzecie pod rząd zwycięstwo Karoliny, co sytuuje ją na pierwszej pozycji w klasyfikacji kobiet i tym samym zbliża do obrony tytułu z zeszłego roku. Przed naszą mistrzynią jeszcze 4 rundy – trzymamy mocno kciuki!