Jednego dnia kombinezon, kask i zapach palonej gumy , drugiego wysokie szpilki, seksowna suknia i zapach najlepszych perfum – to w skrócie typowe aktywności Karoliny Pilarczyk. Pierwszy zestaw jak wiadomo wiąże się z jej zawodem motosportowca i byciem Królową Europejskiego Driftu, drugi zestaw zarezerwowany jest na ważne gale i eventy medialne. Tym razem powodem założenia szpilek była długo oczekiwana premiera filmu „Diablo. Wyścig o wszystko”, w którym pojawia się nasza drifterka oraz jej charakterystyczny różowy Chevrolet Camaro.
Podczas uroczystej premiery, na czerwonym dywanie w warszawskim Multikinie w Złotych Tarasach, Karolina zachwycała i przyciągała uwagę wszystkich. Jak sama przyznaje, przy tak ważnych wydarzeniach korzysta z pomocy tylko zaufanych specjalistów. O jej wizerunek zadbał kreator fryzur Piotr Mazurkiewicz, makijaż wykonała uzdolniona makijażystka Kasia Sobieraj a kreację zaprojektowała finalistka programu Project Runnaway – Annomalia .
„Uwielbiam czuć się kobieco. Kocham to co robię i kocham to że jednego dnia pachnę paloną guma a drugiego wspaniałymi perfumami” – śmieje się Karolina Pilarczyk. „W kwestii mojego wyglądu, oddaję się w ręce specjalistów. Wychodzę z założenia, że każdy powinien robić to do czego czuje powołanie, ja potrafię driftować, a nie malować. Tu zdecydowanie wolę korzystać z pomocy mojej zaufanej ekipy, której przy okazji bardzo dziękuję za gotowość i profesjonalizm”.
„Diablo. Wyścig o wszystko” to pierwsza w Polsce produkcja pokazująca świat nielegalnych wyścigów samochodowych. W filmie nie zabraknie szybkiej jazdy, adrenaliny, sensacji ale także chwil romantycznych i wzruszających. „To zdecydowanie film skierowany do młodych ludzi ale dobrze się będą na nim bawić także starsi widzowie. Serdecznie zapraszam do kin” dodaje Karolina. Film można zobaczyć w kinach od 18 stycznia.
