Ruszyła III edycja kampanii edukacyjnej CZAS NA WZROK 40+, która ma kontynuować działania w zakresie propagowania wiedzy o prezbiopii, metodach jej korekcji. Ma także zachęcać do regularnych badań wzroku nie tylko osoby starsze, ale i młodzież. W Warszawie odbyła się konferencja prasowa, w której udział wzięli optometrystka Justyna Kiermasz, Adam Mamok (Prezes Zarządu Grupy Essilor w Polsce), Justyna Skrzypek (Counting Manager Director Grupy Essilor) oraz zaproszone gwiazdy. Obecne były między innymi: Danuta Stenka, Beata Tadla, Anna Samusionek, Artur Żmijewski, Monika Mazur, Tomasz Zimoch, Marcin Mroczek, Magdalena Steczkowska. Spotkanie poprowadziła Marzena Rogalska.
Badania
„Pięćdziesiąt procent Polaków nie bada wzroku raz na rok, a co piąty Polak bada raz na pięć lat. Stoi przed nami duże wyzwanie, mamy bardzo dużo do zrobienia w kwestii uświadamiania ludzi, że należy dbać o swoje oczy i regularnie je badać. Chcemy promować troskę o wzrok szczególnie wśród dzieci i młodzieży oraz osób po 40 roku życia. Do tego zachęca trzecia edycja akcji „Czas na wzrok bez ograniczeń””- powiedział Adam Mamok z Grupy Essilor. Konieczność powiększenia tekstu w telefonie, gorsze widzenie po zmroku i szybkie meczenie się oczu to oznaki prezbiopii, z którymi zmagają się osoby po 40. roku życia. O swoich doświadczeniach związanych z noszeniem okularów opowiedzieli ambasadorzy kampanii: Danuta Stenka, Maciej Orłoś, Krystyna Czubówna.
Znani okularnicy
„Przestawiłem się na szkła progresywne, ponieważ kiedy prowadziłem programy w telewizji to nie mogłem rozczytać scenariusza. Uciążliwe stało się ciągłe zakładanie i zdejmowanie okularów. Szybko nauczyłem się korzystać z nowych szkieł i teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia. Prezbiopia zaczyna się po czterdziestce i jest naturalnym procesem starzenia się oka, dlatego nie ma się czym przejmować, ale trzeba pamiętać, by dobrze dobrać okulary ” – powiedział Maciej Orłoś.
„Okulary noszę od dzieciństwa. Byłam krótkowidzem, potem miałam laserową korekcję wzroku i bardzo długo obywałam się bez okularów, ale zaczęłam za nimi tęsknić. Jakiś czas temu jechałam samochodem z Krakowa do Warszawy i przy wyprzedzaniu zaniepokoiłam się, bo niepewnie poczułam się za kierownicą. Bałam się wyprzedzać inne samochody, bo miałam problem z oceną odległości. Zaczęłam również zauważać, że potrzebuję więcej światła do czytania, a ekran w moim telefonie komórkowym jest zamazany. Udałam się do okulisty i okazało się, że mam prezbiopię. Teraz noszę okulary progresywne” – dodała Marzena Rogalska.
„Kiedy nosiłam zwykłe okulary, to cały czas musiałam ściągać je z nosa. Uciążliwe było to zwłaszcza podczas wystąpień publicznych, gdy musiałam coś przeczytać. Teraz noszę okulary progresywne nie tylko do czytania, ale nawet w kuchni – czuję się w nich pewniej gdy kroje warzywa lub rozbijam orzechy. Wzrok słabnie i nie da się tego uniknąć, dlatego dobrze jest temu przeciwdziałać używając inteligentnych szkieł. Okulary są też elementem ubioru, który dopina całość stylizacji oraz można się za nimi trochę schować, gdy nie ma się na twarzy makijażu” – mówi Anna Samusionek.
Podczas konferencji oficjalnie ogłoszono również główny driver tegorocznej edycji – wyzwanie #BADAJWZROK #RAZNAROK, który ma zachęcić nie tylko osoby starsze, ale także młodzież i rodziców dzieci by badali swoje oczy regularnie.
fot. AKPA/materiały prasowe