Baby shower to stosunkowo nowy zwyczaj w urządzania przyjęcia na cześć kobiety, która za chwilę stanie się mamą i jej dziecka. Dotychczas w Polsce znacznie częściej celebrowane było “pępkowe”, czyli spotkanie dla mężczyzn, często zakrapiane alkoholem 😉 by cieszyć się z narodzin dzieciątka. Na szczęście teraz również kobiety mogą sobie pozwolić na społecznie akceptowaną formę świętowania we własnym gronie. Mimo, iż sam rytuał przybył, podobnie jak Walentynki, czy Halloween z konsumpcyjnych Stanów Zjednoczonych, charakter imprezy ma swoje początki już w Starożytnych Indiach, kiedy to podczas wydarzenia zwanego “seemantha” organizowanego między 6 a 8 miesiącem ciąży, kobiety były obdarowywane suszonymi owocami, słodkościami i innymi dobrami, które miały ułatwić dziecku wzrost. Był to rytuał modlitwy o zdrowie dziecka i mamy, szczęśliwe rozwiązanie i późniejsze macierzyństwo.
Spotkaniu towarzyszyła muzyka, bowiem wierzono, że słuch kształtuje się już w łonie matki, co zresztą potwierdza obecnie medycyna. Również w Starożytnym Egipcie i Grecji organizowane były spotkania- rytuały związane z narodzinami dzieci i okresem ciąży. W latach 50’ i 60’ po okresie II wojny światowej w wyniku baby-boom na nowo powzięto temat organizowania przyjęć dla przyszłych mam, tym razem włączając w to materialne dobra jako prezenty. Etymologia słowa “baby shower” to natrysk, zalew prezentów dla dziecka i przyszłej mamy. Trudno się dziwić, bowiem na starcie potrzebne jest wiele rzeczy, których dotąd nie posiadałyśmy, a o niektórych być może nie wiedziałyśmy.
Tradycyjnie organizacją wydarzenia zajmuje się przyjaciółka lub ktoś bliski przyszłej mamie. W moim przypadku był to… mój mąż, który oczarował mnie tym pomysłem i organizacją wydarzenia, a do tego utrzymał wszystko w tajemnicy. Impreza- niespodzianka bardzo się udała. Zwyczajowo wg baby shower’owego savoir-vivre koleżanki przynoszą prezenty, które mogą się przydać, zwłaszcza w pierwszych miesiącach, jest pełno balonów (niebieskich lub różowych w zależności od płci), czasem inne, słodkie dekoracje. Obowiązkowo pojawia się tort z pieluszek, których przyszła mama będzie potrzebować co nie miara… czasem organizowane są zabawy w stylu: “jak dobrze znacie przyszłą mamę?” lub podjęcie rozmów a propos nowej życiowej roli.
Podczas mojego baby shower cudowne było to, że część z moich koleżanek jest już mamami, więc mogły służyć radą, zaś inne… też akurat są w ciąży! Zatem wymiana rad, pomysłów i inspiracji była krzepiąca! Impreza może być zorganizowana w domu lub kawiarni, czy restauracji, zazwyczaj – i tak też było w moim przypadku na stole są słodkości takie jak cupcakes, torty bezowe, owoce. To naprawdę słodka impreza, więc może być sporo lukru 😉 Ja byłam tak zaskoczona, że łzy wzruszenia kapały po moich policzkach, gdy zobaczyłam ile osób przyszło by cieszyć się ze mną i jakiego czynu dokonał mój mąż! Dostałam naprawdę wspaniałe prezenty wśród których znalazły się m.in: fotelik samochodowy, przewijak, wanienka na pierwsze kąpiele, maskotki – wśród nich lisek- fenek, co mnie bardzo rozczuliło, gdyż mówię “Fenku” do swojego syna w brzuszku 😉
Wśród prezentów znalazłam też matę edukacyjną, mnóstwo pięknych strojów dla Frania, ręczniki i śpiworek, torbę na spacery z przegródkami i saszetkami (mega praktyczna!), edukacyjne książeczki, elektroniczną nianię, kosmetyki (m.in lanolinę, która przyda się gdy chcemy karmić piersią), karuzelę do łóżeczka, materacyk dla dziecka i jeszcze sporo innych wspaniałości 😉 Dostałam także piękne kwiaty i bransoletkę, więc dziewczyny zadbały tez o mnie :). Być może wybierając się na czyjeś baby shower znajdziecie wśród tych prezentów inspirację dla siebie? 🙂 Polecam też jako cudowny prezent ciążową poduszkę do spania. Ja mam model “7” z kolekcji Super Mami, który prezentowałam w poprzednim odcinku cyklu “Będę mamą! – zadbaj o ciążę z Izabelą Zwierzyńską” i jest wielką pomocą przy trudnościach ze spaniem w tym okresie. Plus pomaga utrzymać zalecaną przez ginekologów pozycje na lewym boku, co wcześniej było trudne.
Ze swojej perspektywy, rekomenduję organizacje takiego przyjęcia dla przyszłej mamy, zwłaszcza jeśli czuje się dobrze, bo jest ono gwarancją pięknych wspomnień i emocji. Umacnia relacje i pozwala na towarzyskie spotkanie tuż przed porodem, co później może być trudniejsze. Impreza staje się coraz bardziej popularna, nawet brytyjska księżna Kate Middleton uległa jej czarowi. To odrobina rozpieszczenia jakże zbawienna dla ciężarnych. Wszystkiego najlepszego dla przyszłych mam!