Zamiast balsamu – olejek lub mgiełka

Jesienna aura skłania nas tym mocniej do dbania o odpowiednie nawilżenie i pielęgnację skóry. Ta zaś o tej porze roku jest wyjątkowo narażona na niekorzystne działanie niskich temperatur, za sprawą których staje się podrażniona, przesuszona i szorstka. Podobnie negatywny wpływ ma ogrzewanie stosowane w pomieszczeniach, które mocno wysuszają powietrze, co dobija się na kondycji naszej skóry. Warto więc postawić na nawilżające kosmetyki, które otulą nas przyjemnym zapachem i odżywią skórę. Choć pierwszym wyborem jest w tej kwestii zazwyczaj balsam, krem lub mleczko, równie dobrą propozycją może się okazać nawilżająca mgiełka lub olejek. Kosmetyki o nowoczesnej formule zapewniają skuteczną pielęgnację doskonale się przy tym wchłaniając.

Lirene – Olejkowa mgiełka do ciała Mineral Collection

Mgiełka subtelnie otula ciało zapachem morskiej bryzy oraz w intensywny sposób pielęgnuje skórę, pozostawiając ją aksamitnie miękką w dotyku. Koral morski ma działania antyoksydacyjne oraz pozwala długotrwale nawilżyć skórę, przywracając jej gładkość i zdrowy koloryt. Minerały morskie regenerują i odbudowują skórę, przywracając jej odpowiednie napięcie i elastyczność. Lekka, dwufazowa formuła mgiełki zapewnia szybką i równomierną aplikację oraz błyskawiczne wchłanianie, nie pozostawiając tłustej warstwy.

Cena 19,99 zł

Soraya – Magia Olejków

W formule mgiełki zawarty został odżywczy duet: olejek arganowy, który odżywia i wygładza skórę oraz hydroolejek babbassu zmiękczający naskórek i wzmacniający bariery skórne, aby chronić głębsze warstwy przed utratą wilgoci. Mgiełka nie pozostawia olejkowej warstwy, dzięki czemu nie przetłuszcza skóry, a zarazem przynosi przyjemne uczucie odświeżenia. Natychmiast poprawia komfort naszej skóry i sprawia, że jest ona wyraźnie gładsza, aksamitna i miękka w dotyku.

Cena: 16 zł

NUXE – Relaksująca mgiełka do ciała

Relaksująca mgiełka zapachowa jest doskonałym zakończeniem codziennego rytuału pielęgnacyjnego ciała, który przedłuża jego przyjemność. Wprowadza ona nowe podejście do zagadnienia „naturalnych preparatów zapachowych”. Jego istota leży w starannie wyważonej prostocie i subtelnym efekcie. Nie ma ryzyka zbyt obfitej aplikacji: zapach pozostaje dyskretny i atrakcyjny, a skóra miękka i jedwabista.

Cena: 119 zł

Bielenda – Dwufazowy złoty eliksir do ciała

Zawiera połączenie trzech drogocennych olejków: arganowego, marula i kukui. Nadaje skórze wyjątkowej miękkości i satynowego wykończenia. Podkreśla lekko opalony odcień skóry i   dodaje blasku. Produkt zawdzięcza swą niepowtarzalność i multifunkcyjne działanie idealnej proporcji olejków. Ma delikatny złoty odcień, który po aplikacji sprawia, że skóra wygląda na lekko muśniętą słońcem. Już jedna aplikacja zapewnia głębokie nawilżenie oraz odżywienie.

Cena: ok. 31 zł

NIVEA Q10 plus – Ujędrniający olejek do ciała

Formuła olejku intensywnie nawilża i zapewnia uczucie miękkiej skóry, umożliwiając masaż niedoskonałości, w tym rozstępów. Zawartość koenzymu Q10 – składnika naturalnie występującego w komórkach – sprawia, że jędrność skóry poprawia się już po 2 tygodniach stosowania. Obecna formuła wzbogacona jest aż trzema olejkami roślinnymi: z owoców awokado, nasion bawełny i orzechów makadamia. Może być używany zarówno na mokrą jak i suchą skórę.

Cena: 24,99zł

Le Petit Marseillais – Suchy olejek do ciała

Skuteczność optymalnego nawilżenia, jaki daje olejek Le Petit Marseillais tkwi w kompozycji trzech, cennych składników z południa Francji: odżywczego masła Shea, olejku arganowego oraz dopełniających kompozycję słodkich migdałów. Olejek ma formę wygodnego spray’u dzięki czemu aplikacja jest tym przyjemniejsza i łatwiejsza. Błyskawicznie wnika on w głąb skóry, nie pozostawiając na niej tłustej warstwy i uczucia lepkości.

Cena: 36,99 zł