Apokawixa – mocne kino na jesień
Jesień w kinie zapowiada się niezwykle ciekawie, a to za sprawą polskiego horroru i jednocześnie koimedii, która wchodzi na ekrany.
„Apokawixa” to historia grupy maturzystów, którzy – zmęczeni kolejnymi lockdownami – postanawiają zorganizować nad morzem „melanż życia”. Mimo niepokojąco wysokiego stężenia sinic w Bałtyku i przypadków dziwnych zakażeń początkowo wszystko idzie normalnie – plaża, taniec, seks, picie, miłosne uniesienia i rozczarowania. Z minuty na minutę całość jednak zaczyna wymykać się spod kontroli. W środku imprezy wybucha epidemia zombie. Bohaterowie muszą walczyć o życie.
Pierwszy polski taki film
„Zniszczenie na imprezie będzie spowodowane nie tylko nadużyciem alkoholu, dragów i wielkością imprezy, która – co oczywiste – wymknie się spod kontroli. To doprowadzi do katastrofy na tle ekologicznym. To pierwszy polski film zombi − to jest dla mnie najważniejsze. Jest to film rozrywkowy, psychodeliczno-przygodowy, o młodych, ale nie tylko dla młodych. Mam nadzieję, że widzowie będą się dobrze bawili podczas projekcji „Apokawixy”.” opowiada o obrazie jego reżyser Xawery Żuławski.
W filmie obok rzeszy młodych, zdolnych aktorów pojawiają się postacie znane w polskim filmie jak Cezary Pazura, Sebastian Fabjański czy Tomasz Kot.
,,APOKAWIXA” w kinach od 7 października.