Przyjemność bycia z pupilami jest bezcenna !
Karolina Pilarczyk – królowa driftu i mistrzyni Europy w tym widowiskowym sporcie, jak się okazało ma jeszcze jedną wielką pasję. Jest bowiem wielka miłośniczką psów oraz posiadaczka dwóch adoptowanych amstafów. Karolina ze swoimi pupilami często podróżuje w dalekie trasy, dlatego zapytaliśmy o to jak najlepiej przewozić psy.
Karolina, widzę dwa wspaniałe amstafy, jak się wabią?
Tequila lat 8 (mam ją od kiedy miała 4 m-ce) i Borys lat 9 (mam ją od kiedy miał 1 rok)
Dlaczego zdecydowałaś się właśnie na tą rasę?
Przez przypadek. Mój poprzedni Partner powiedział , że jak w domu mają być psy to tylko amstaffy. Ja chciałam mieć jakiegokolwiek pieska, a że wychowałam się z rottweilerami to nie bałam się tego typu ras. Teraz jestem mu bardzo wdzięczna, bo to jest najcudowniejsza rasa na świecie 🙂
Dlaczego od razu dwa pieski?
Kiedy wzięłam Boryska to zwariowałam na jego punkcie. Jak wychodziłam do pracy to cały czas myślałam co on robi i czy się nie nudzi. Postanowiłam mu wziąć towarzyszkę do zabawy wychodząc z założenia, że i tak jeden piesek to już przewraca życie do góry nogami (trzeba myśleć o spacerach, o wakacjach, o jego zdrowiu) a drugi piesek to tylko dodatkowa miska.
Wiem, że często zabierasz je ze sobą w podróże ?
Tak, wielokrotnie – kiedyś się z nimi nie rozstawałam. Jak tylko gdzieś wyjeżdżałam prywatnie to zawsze pieski jechały ze mną. Teraz bardzo często jestem na zawodach i pieski zostają z moją mamą. Mają tam raj na ziemi ale ja tęsknię.
Na co trzeba zwracać uwagę wybierając się z psem w podróż?
Dobrze przed wyjazdem upewnić się, że mamy aktualną książeczkę zdrowia piesków (warto upewnić się wcześniej, czy wszystkie szczepienia są aktualne); kontakt do lecznicy znajdującej się najbliżej miejsca, w którym będziemy przebywać z psem; dwie miski , karma, którą pies spożywa w domu , kilka litrów wody butelkowanej , posłanie, kocyk lub klatka dla psów do samochodu obroża, kaganiec i smycz , ulubiona zabawka psa; preparat przeciwko komarom i kleszczom, szczególnie jeśli planujemy dłuższy pobyt z psem nad morzem lub nad jeziorem , jednorazowe torebki na odchody i chusteczki (przydadzą się do sprzątania po naszym pupilu. Dobrze byłyby też nakleić naklejki na drzwiach samochodu, informujące o tym, że jest pies w środku – jest to bardzo cenna wskazówka dla strażaków przy ewentualnym wypadku – by nie zostać pogryzionym albo by pies nie uciekł.
-Ważne jest też by pies był dobrze zabezpieczony w samochodzie i nie stanowił zagrożenia dla siebie i innych pasażerów.
Piesek powinien być przewożony w specjalnych szelkach które się wpina do pasów lub w klatkach czy kontenerach. Trzeba jednak pamiętać, że mamy lato i piesek powinien mieć odpowiednią przestrzeń i przepływ powietrza. Najlepiej by było by podróż odbywała się wtedy kiedy temperatury są najniższe czyli wieczorem albo wcześnie rano. Pamiętajmy też proszę by nie zostawiać psa w samochodzie – one naprawdę źle to znoszą. Dobrze robić co dwie godziny postoje by pies mógł się w tym czasie napić i przespacerować .
Jeżeli jedziemy po raz pierwszy z psem to warto też skonsultować z weterynarzem jakieś środki na wypadek choroby lokomocyjnej.
Tak, wiem – trochę tego jest , ale przyjemność bycia z pupilami jest bezcenna .
Czy spotkały Cię jakieś perypetie w podróży z psami?
Z moimi nie, ale zdarza mi się zgarnąć jakieś biedne istoty z ulicy i już nie raz zdarzało mi się ściągać z siebie ubranie by mieć w czym transportować psiaki. Porzucanie psów, szczególnie podczas wakacji to plaga, z którą walczę i którą potępiam całą sobą!
kaja
Tak jak i Pani jestem miłośniczką psów. Dziękuję za powyższy wywiad. 🙂