Agnieszka Kaczorowska: Noworoczne niespodzianki – cz. III
Powoli kończymy pierwszy miesiąc tego roku…i nie mogę w to uwierzyć! Zleciał w mgnieniu oka! Był czas na pracę, próby do musicalu Karol zajmują teraz zdecydowaną większość mojego czasu, ale był też czas na odpoczynek. Dwa weekendowe wyjazdy, w tym jeden w polskie góry, gdzie pogoda była wymarzona na spacery, naładowały baterie do dalszej pracy. Pamiętajcie, że tak samo jak ważne jest spełnianie swoich marzeń i dążenie do celów, o czym często tu piszę, tak samo należy pamiętać o odpoczynku, o czasu dla siebie, dla bliskich, o regeneracji, zwyczajnym relaksie. Ważna jest równowaga między jednym a drugim, co w dzisiejszym świecie nie jest łatwe, ale wyjątkowo potrzebne.
Wracając do niespodzianek…
Była część pierwsza: http://blogstar.pl/noworoczne-niespodzianki-cz-i/
Potem była część druga: http://blogstar.pl/noworoczne-niespodzianki-cz-ii/
A dziś jest część trzecia i ostatnia.
Ciekawi?
Zatem…
Pragnę Was poinformować, że wracam do Tańca z Gwiazdami i wystąpię w 7. edycji show w Polsacie. Teraz już oficjalnie. Choć plotki w mediach krążyły od dłuższego czasu, to decyzja zapadła dopiero pod koniec ubiegłego roku.
W poprzednim tygodniu wyszedł numer magazynu Flesz, któremu udzieliłam obszernego wywiadu i odpowiedziałam na kilka frapujących Was pewnie pytań oraz zdementowałam kilka okropnych pogłosek, które pseudo dziennikarze wymyślają na potrzeby swojej pracy w plotkarskich portalach i brukowych gazetach.
Na pytanie „Dlaczego zdecydowałaś się wrócić?” odpowiedziałam: „Wracam, ale chcę podkreślić, że nigdy nie mówiłam, że odchodzę na zawsze. Po prostu pół roku temu powiedziałam produkcji, że potrzebuję przerwy. Chciałam odetchnąć.” I powiem Wam moi Drodzy, że wspaniale zrobiła mi ta przerwa i praca przy innych projektach, aby spojrzeć na wszystko z większych dystansem, aby zregenerować siły, aby obudzić na nowo kreatywność i żeby zatęsknić…
Czy cieszę się, że wracam?
Na pewno wypełnia mnie radość, że znów będę mogła potworzyć swoje choreografie, popracować ze świetnymi ludźmi, znów potańczyć na tym parkiecie… Ale też wiem co mnie czeka, czyli wystawianie się na oceny oraz nagonkę plotkarsko-medialną. Jednak tak bardzo lubię ten program, że plusy związane z powrotem zwyciężyły i oto jestem. 🙂
Chcę dla tych co nie czytali całego wywiadu wyciągnąć jeszcze jeden fragment… Choć bardzo nie lubię dementować plotek, tak uważam, że dla wiernych czytelników mojego bloga oraz wszystkich widzów TzG, którzy przez 4 edycje, w których występowałam, kibicowali mi i trzymali mocno kciuki, powinnam odpowiedzieć na dwa pytania:
„- Przestałaś w ogóle dementować plotki. A mówi się na przykład, że za odcinek Tańca z Gwiazdami bierzesz teraz aż 25 tys. złotych. To prawda?
– Jasne, że nie. Ale czy to coś zmieni, jak będę dementować takie brednie? Przecież znasz mechanizm. Tabloidy bez względu na wszystko szukają sensacji i wymyślają bzdury. (…)
– Podobno teraz błagałaś Ninę Terentiew o pracę w „Tańcu…”. To też bzdura?”
– Nie wiem jak to powiedzieć, żeby nie zabrzmiało, że się przechwalam, ale to produkcji zależało na moim udziale w show.”
Dlatego po raz kolejny alarmuję żeby nie wierzyć w to co „wyskakuje” Wam na głównych stronach w Internecie… Bo przecież nikt nie przegląda Pudelka i innego Spanielka, prawda? 😉
Kochani, od marca na antenie Polsatu ruszamy z kolejną edycją najbardziej roztańczonego show w tym kraju i mam nadzieję, że znów będziecie z nami w każdy piątek. 🙂
Oczywiście nie zamierzam przez to zaniechać swojego projektu #danceworldbyagnieszkakaczorowska więc koniecznie zajrzyjcie do mojego poprzedniego wpisu i pomóżcie ustalić mi w jakich miejscach mam się pojawić!!!
Ściskam mocno i trzymam kciuki za Wasze wszystkie nowe projekty!
Aga
Mirek
Pani Agnieszko,
Dziekuję za Pani bloga oraz publikowane materialy. Przyznam, że nigdy nie ogladałem Tańca z Gwiazdami ale z podziwem obejrzalem kilka fragmentów z Pani udziałem na YouTube.
Podobnie jak moja poprzedniczka na tym forum, p. EVita „poznałem” Panią przypadkiem kilka tygodni temu oglądając w internecie program p. Jakóbiaka odwiedzającego Pani mieszkanie. Później z zaciekawieniem obejrzałem kilka wywiadów z Panią oraz poczytałem Pani bloga.
Mogę powiedzieć jedynie tyle, że na podstawie tego co zobaczyłem, usłyszałem i przeczytałem uważam Panią za kobietę doskonałą i wyjątkowego człowieka. Nie wiem, czy kiedykolwiek będzie nam dane się poznać osobiście, ale wiem, że będę z ciekawością zaglądał na Pani bloga i kanał YouTube w poszukiwaniu inspiracji i nowych lekcji życiowych. Myślę, że mogłaby Pani na poważnie zastanowić się nad napisaniem książki, ponieważ Pani podejście do życia, żywiołowość, optymizm i entuzjazm mogłyby pomóc wielu ludziom.
Pozdrawiam seerdecznie.
Mirek
EVita
Muszę przyznać się bez bicia, że postrzegałam Panią stereotypowo- młoda, śliczna, robi karierę i pewnie niezbyt refleksyjnie podchodzi do życia. Wczoraj obejrzałam materiał z wizyty Jakóbiaka u Pani w domu, wysłuchałam rozmowy i jakoś mi się wstyd zrobiło. Nie można oceniać człowieka przez pryzmat stereotypów, to wyraz braku szacunku do człowieka jako człowieka właśnie.
Jest Pani mądrą, refleksyjną, wrażliwą i ciepłą kobietą. Myślę, że ta rozmowa była bardzo potrzebna, by coś uświadomić ludziom, którzy myślą podobnie do mnie.
Tańca z gwiazdami nie oglądam regularnie, ale miło będzie widzieć tam panią i efekty Pani pracy. Mam nadzieję, że jednak żądna nagonka medialna się nie nakręci i plotkarskie portale przekierują swoją uwagę na kogoś innego, najlepiej na kogoś, kto faktycznie na to zasłużył.
Życzę powodzenia we wszystkim i trzymam kciuki!
Martyna
Piękne zdjęcie z gór. Kocham góry ale jestem takim zmarzluchem, że wole odwiedzać je latem:] Pozdrawiam ciepło a w wolnej chwili zapraszam do mnie na http://www.wpuszczonawmaliny.blogspot.com
Artur
Super ze wracasz najważniejsze by robić to co podpowiada nam serce! Jestem po raz pierwszy na twoim blogu, ale coś czuje ze będę tu często zaglądał! Powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym 😉
emink.pl
Bardzo się cieszymy, że wystąpi Pani w kolejnej edycji TzG 🙂 Przyjemny wpis. Trzymamy kciuki. Grupa Emink.