Olgierd Łukaszewicz: HEJT NA UNIĘ TRWA…

Przed paroma dniami wziąłem udział w ważnej naradzie na wysokim szczeblu reprezentacji związków zawodowych z dziedziny kultury w Polsce. Kiedy zaproponowałem, aby problem dialogu społecznego ludzi kultury na poziomie krajowym, który, co tu dużo mówić w Polsce już zanikł, rozwiązywać z pomocą Komisji Europejskiej, zaoponował Rektor Wyższej Szkoły Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki prof. dr Paweł Bromski. Stwierdził, że Unia Europejska niszczy Europę ojczyzn, że poprzedni rząd polski działając w porozumieniu z Komisją Europejską chciał doprowadzić do utworzenia rządu europejskiego, a wreszcie, że Unia niszczy naszą kulturę wprowadzając zamiast kultury narodowej kulturę multi-kulti, dlatego niesłuszna jest droga, aby rozwiązywać nasze problemy z pomocą Unii. Spróbujmy to rozszyfrować. Profesor jest wiceprzewodniczącym Związku Zawodowego Twórców, stąd jego obecność na naradzie wśród przedstawicieli OPZZ i Solidarności. Jako prezes ZASP byłem powołany tam w roli eksperta.

Kultura jest dziedziną wyłączoną spod omnipotencji UE. Jesteśmy w niej absolutnie niezależni. Problem pracowników jednak, kultury, jest problemem Komitetu Dialogu Społecznego, który odbywa regularne spotkania w Brukseli. Nie wiem, co upoważnia profesora do stwierdzenia, że oto zamiast kultury narodowej mamy multi-kulti. Czy idzie mu o odwiedzające nas z rzadka zespoły orkiestrowe z Europy, czy też teatry z Europy, a na poziomie lokalnym zespoły folklorystyczne? Nierzetelny jest pan profesor… Repertuar Polskiego Radia ustalają polscy redaktorzy, a także repertuar TVP we wszystkich odmianach ustalają Polacy. Warto zwrócić uwagę, że w Polsce produkujemy przeszło 30 seriali, a produkcje amerykańskie i tureckie, które królują na antenie, to przecież nie produkcje krajów należących do Unii.

Zarówno Hiszpanie, jak i Francuzi, Niemcy, Portugalczycy żyją swobodnie w swoich ojczyznach na swoim terytorium mówiąc swoim językiem, pielęgnując swoje tradycje, a nawet religie. 
Czy ktokolwiek Polaków pozbawia języka, terytorium, tradycji i kultury? Przecież nikt. Profesor jest nierzetelny…

Czy rząd sprawujący przed PiS-em władzę w Polsce spiskował w Brukseli na rzecz utworzenia ponadnarodowego rządu? Winston Churchill postulował kiedyś utworzenie stanów zjednoczonych Europy. Słychać czasem podobne głosy, ale insynuacją pozostaje stwierdzenie profesora, że były rząd działał na rzecz utworzenia jednego rządu dla wszystkich państw w Brukseli. Żadne z 27 państw nie zgłasza takiego postulatu. Proces integracji prawnej, ekonomicznej i w wielu innych dziedzinach nie przesądza dziś czy kiedykolwiek dojdzie do utworzenia takiego rządu. Profesor jest nierzetelny…

Prof. dr Paweł Bromski zarządza wyższą prywatną uczelnią i jeśli wpaja swoim studentom to, co zademonstrował na naradzie związków zawodowych, to jest on po prostu szkodnikiem. Jeśli tak ma wyglądać demokratyczna debata oparta na dowolnych insynuacjach osób mieniących się być przedstawicielami nauki, to sprzeciwiam się temu i dlatego ujawniam opinię wyrażoną publicznie, choć w wąskim kręgu.

Olgierd Łukaszewicz

Możesz również polubić

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close