Julia Wróblewska: Matura i inne przyjemności

Witajcie Kochani. Ilu z Was zdaje w tym roku maturę? Jak Wam poszło? Piszcie koniecznie…;)

U mnie dobrze. Jednym słowem – jestem zadowolona i liczę, na dość dobre noty. Matura z polskiego była dość łatwa. Choć temat z pozoru prosty, okazał się wymagający sporej wiedzy  i znajomości tekstów. Pisałam na temat:  „Praca, pasja czy obowiązek”.  Mi sprawił trochę trudności, ponieważ miała kłopot z doborem tekstów kultury do tego. Matematyka zaskoczyła mnie na plus. Dla mnie egzamin okazał się dość łatwy. Z zadań zamkniętych mam na pewno 70%. Nigdy nie byłam orłem z matematyki, nie ukrywam tego i często Wam o tym wspominałam . Nauczyciele twierdzą, że mam zdolności, ale ja sądzę, że krótkotrwałe…J. W zadaniach zamkniętych zrobiłam trzy głupie błędy, o których nie będę mówiła, a tak miałabym sto procent zamkniętych dobrze. O zadaniach otwartych trudno mi mówić, były trudniejsze i zobaczymy jak mi poszło.  Jeśli chodzi o matematykę, to podobno była najtrudniejsza z trzech ostatnich lat.

18470795_10212781537797511_733400011_n

Zdawałam także rozszerzony angielski. Niestety, tego dnia(i kolejnego, kiedy miałam plan „M jak miłość”) strasznie bolał mnie brzuch. Trudno było mi się skupić na teście. Napisałam więc ile dałam radę. Nie był bardzo trudny, ale myślę, że napisałam to nieźle.

18470970_10212781538357525_679270799_n

Jaki panuje u Was trend? Jak ubierają się maturzyści? Ja na maturę ubierałam się sama, nie korzystałam z porad stylisty, tak jak pisały media:). Matura to nie rewia mody! Większość moich rówieśników, jak zauważyłam, ma podejście podobne do mnie, wiele osób było ubranych tradycyjnie: w czarne sukienki lub biało-czarne stroje. Niektórzy jednak pojawili się w strojach codziennych – w bluzach, dżinsach, swetrach….  

18492167_10212781539477553_341967098_n

Na maturę drugiego dnia zrobiłam sobie mocniejszy makijaż, co też media odnotowały:). Coś u nas w szkole większość  dziewczyn była na maturę pomalowana.

18449866_10212781538877538_1531351980_n

 

11 maja po raz kolejny zostałam zaproszona do udziału w Torze gigantów czyli do utraty tchu. To charytatywny event wspierający chorych na nadciśnienie płucne. Pomimo deszczu i strasznego zimna wraz z innymi aktorami biegaliśmy, rzucaliśmy piłką i walczyliśmy z drużyną futbolu amerykańskiego.

trening_do_utraty_tchu4

 

trening_do_utraty_tchu26

 

 

trening_do_utraty_tchu14

Tego samego dnia byłam też na pokazie najnowszej kolekcji marki Zaquad, który odbył się w apartamencie Złota 44, na 50. Piętrze. Co za widok!!!. Marka ma wiele fajnych ubrań. I naprawdę wyglądają fajnie, nie tylko na wieszaku. W nowej kolekcji jest sporo fajnych sukienek, kolorowe bomberki, ramoneski.

 

18424840_1313736178740265_129386043_n

 

 

18426685_1313736145406935_1696434756_o

 

18452742_1313785655401984_1968567626_o

pozdrawiam Julka Wróblewska

Możesz również polubić

  1. Fanka Julci

    Cześć!
    Chciałam Ci tylko powiedzieć, żebyś nie przejmowała się tymi głupimi komentarzami poprzednich komentatorów.Ludzie nie mają granic.Na pewno zdasz maturę!
    Wierze w Ciebie.Piszę to tutaj, bo tylko tu zauważysz ten komentarz.Na instagramie straszny spam 🙂
    Bardzo Cię lubię.Jeszcze raz : Zrób sobie ten rok przerwy.Rób to, co kochasz 🙂
    Te Quiero Mucho <3

  2. Maturzystka

    Według „obliczeń” Julii napisałam maturę prawie na 200% ;D

  3. Zuza

    Według obliczeń Julii mam 168% z matury XD

  4. Magda

    Weźcie w końcu zmieńcie ten mylący opis. Kobieta w tym roku będzie miała 19 lat, a tu ciągle ten zeszłoroczny. Za co Wam płacą? A Ty nie powinnaś póki nie znasz wyników pisać jak Ci poszło bo sama sobie przeczysz. I z zamkniętych zadań z matmy nie można mieć 70%, zwłaszcza gdy się miało kilka źle. Coś chrzanisz. Według tego co piszesz to masz ją póki co niezdaną.

  5. Kinga

    I jakoś biegałaś, ćwiczyłaś i nie bałaś się, że będziesz chora na reszcie egzaminów maturalnych 😛 Nie mogłaś mieć z zadań zamkniętych 70%, skoro z całej matury można mieć 100%. Idąc twoim tokiem myślenia, dowartościowującym się, wychodzi na to, że z zamkniętych miałaś 20%, czyli póki co matura nie zdana. Po 2. po co pisać takiego niepewnego posta, że poszło mi chyba dobrze, ale w finale źle, bo brzuch polał i kolejne usprawiedliwienia kiepskiego napisania egzaminu et. A matura z matematyki wcale nie była najtrudniejsza z ostatnich trzech lat. Moja sis zdawała rok temu, a ja w tym roku i były na zupełnie tym samym poziomie. Była prosta i powinnam mieć maksymalną ilość z zamkniętych. Otwarte też poszły mi dobrze.

  6. gość

    powodzenie Julka na maturze

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close