Izabela Zwierzyńska: Życie w biegu, … ale z rozmysłem
Pędzę, biegnę, gnam… myślami. Zawieszona gdzieś w czasoprzestrzeni macierzyństwa i bytności kobiety wielkomiejskiej. Jak owoc odłączony od pędu krzewiastego ulegam zepsuciu, gdy zbyt długo napinam się ze stresu. Brak mi… wody, chwili, czasem tchu. W nadmiarze dźwięków, potrzeb i powinności…